WOJCIECH JACOBSON: AD MULTOS ANNOS!

W dzień 90. urodzin Wojciecha Jacobsona, 8 października 2019 r., rodzina i przyjaciele zorganizowali dla Solenizanta niespodziankowe przyjęcie w szczecińskiej Camping Marina PTTK.

Fot. Zenon Szostak

Wojciech Jacobson:

To było absolutne zaskoczenie i zupełna niespodzianka!
Po obiedzie rodzina wyciągnęła mnie na tort do Mariny u Oli Kocewicz. Ola otworzyła główne drzwi – i tam stało ponad 30 osób śpiewających „200 lat!” Wszyscy w koszulkach (na wzór Polonezowych z 1976 roku) z napisem „90 urodziny Wojtka”.
Projekt koszulki i wykonanie to domena mojej córki, Magdy Jacobson-Ostrowskiej.

Stoły były zastawione owocami i słodkościami. Były życzenia, przemówienia – miłe, proste, nie nadęte i bez kadzidła.
Potem był film. Kilka osób z różnych stron świata nadesłało nagrane życzenia: z Nowego Jorku, z Lubeki, z Warszawy, z Brazylii, z Cape Town, z Anglii, a wśród nich – absolutna niespodzianka – Ondra z życzeniami z NW Passage, chyba z Kodjak! Niektórzy mieli na sobie… koszulki imieninowe! Jarek Malejewski zdążył wysłać je kurierem do Cape Town do Steva Deuchara i do Anglii do Mony i Bruce’a Thorogood. Magda dała koszulki Heinzowi i Dagmarze Buschom, gdy byli tydzień temu w Szczecinie i od razu nagrała ich wypowiedź, ściągnęła też wypowiedź Joelle Kurbiel.
Całość – świetna! – którą zmontował Piotrek, mój wnuk, trwała ponad 5 minut.
Spotkanie wymyślił Jarek Malejewski z okazji wodowania „Poloneza”, jako zjazd byłej załogi „Poloneza” z 1976 r. W czasie organizacji wszystko się rozrosło. Do całej akcji walnie przyczyniła się Ola Kocewicz z Camping Mariny. A wszystko w tajemnicy przede mną.
Przeżywam to jeszcze raz i cieszę się, że mam tylu przyjaciół. W moim długim życiu doznałem wiele dobrego od różnych ludzi i obecne chwile są tego dalszym ciągiem.
Wszystko wzruszające! Dziękuję Wam wszystkim!

 

Fot. Monika Witkowska

Monika Witkowska (FB):

Kapitan Wojciech Jacobson to dla mnie postać szczególna – wybitny żeglarz, a równocześnie Wielki Człowiek. Niewyczerpane źródło wiedzy, inspiracji, kontaktów, a równocześnie coraz rzadszy w obecnych czasach wzór kogoś z niezwykłą klasą, kto mimo swoich ogromnych dokonań, potrafi zachować skromność, dystans do siebie i bardziej niż o sobie myśli o innych.
Dziękuję, Wojtku, za to, że Cię znam, za pomoc w tylu sprawach, za to że nawet w środku nocy mogę liczyć na Twoje maile, informacje i rady. I dziękuję też całej Twojej Rodzinie, dzięki której mam w Szczecinie swój ciepły, drugi dom.

Fot. Monika Witkowska

 

 

Trzy dni później, 11 października 2019, 90-lecie urodzin Wojciecha Jacobsona, wieloletniego członka JK AZS, honorowano na przystani Jacht Klubu AZS w Szczecinie podczas dorocznego koleżeńskiego spotkania Klubu Jachtowych Kapitanów Żeglugi Wielkiej.

Fot. Anna Kaźmierczak

 

Gratulacje i okolicznościowe życzenia w imieniu uczestników tego wydarzenia złożył Soleni­zan­towi szefujący spotkaniom kpt. Antoni „Toni” Brancewicz. Jubilat na pamiątkę tego spotkania otrzymał sygnowany przez obecnych kapitanów jachtowych album, dwie grafiki od przyby­łego z Kanady artysty-malarza Jana Brancewicza oraz unikatowe katalogi wystawowe.

W podziękowaniu, kpt. Jacobson – mówiąc krótko o swojej bogatej historii żeglarskiej – szczególnie podkreślił swą wdzięczności dla tych, z którymi mógł poznawać smak żeglowania po morzach i oceanach – wśród nich wymienił Ludomira Mączkę, Krzysztofa Baranowskiego, Andrzeja Marczaka i Andrzeja Straburzyńskiego oraz Janusza Kurbiela.  [informacja od P.T. Zygmunta Kowalskiego]

Fot. Anna Kaźmierczak

 

Dołączamy się do wszystkich życzeń i gratulacji z największą radością!

Jubilatowi składaliśmy je bezpośrednio w wigilię Jego święta:

AD MULTOS ANNOS!

 Kazimierz i Krzysztof
Periplus.pl, Żeglujmy Razem

 

Żeglarski życiorys Kapitana Jacobsona jest tu:

►   KTO JEST KIM:    WOJCIECH JACOBSON

 

 


► Periplus – powrót na Stronę Główną