Ciekawy problem poddał pod dyskusję Kapitan Ziemowit (►„Językowa ekspresja”◄). Nie podejmuję się dyskutować na tematy psycholingwistyczne (wiem, kto może i będę namawiał do podjęcia tematu!), ale przeklinanie w językach różnych, a konkretnie po węgiersku, to temat… nie powiem za Młynarskim, że „sercu memu bliski”, jednak kilka strun trącił.
Kategoria: Kapitan Ziemowit opowiada
Na marginesie tekstu Kapitana Ziemowita:
Kapitan Ziemowit ma głos: Językowa ekspresja.
(na marginesie tekstu „Wpływ nowego języka na tożsamość”)
Kapitan Ziemowit opowiada: Dawne egzaminy.
W bardzo dawnych czasach pojawiły się komputery, a jednym z pierwszych w Polsce był komputerek „Spectrum”, na którym przy pomocy języka Basic można było przygotowywać materiały szkoleniowe. Jakiś diabeł mnie podkusił, aby wykorzystać to przy egzaminach na stopnie żeglarskie. Jak to zrobiłem i jakie to miało skutki, pozwolę sobie poniżej opisać.
Kapitan Ziemowit obchodzi: 90. urodziny.
Na marginesie opowiadań kpt. Ziemowita:
Izabella Kłossowska: Wspomnienia w czterech smakach
Kapitan Ziemowit opowiada: Bracia w Lublinie.
Odwiedził nas w Polsce Kapitan Narodowy Hermandad de la Costa de Chile, Brat Sinbad czyli Victor Ramon Nauduam Arrizaga. Jego i jego małżonkę gościła Mesa Lubelska i Warszawska. Było to miłe spotkanie, szczególnie dla mnie, bo dwukrotnie byłem przyjmowany bardzo sympatycznie przez Hermanos w Chile: najpierw, gdy „Pogoria” zacumowała w Valdivii (11 stycznia 1989), po raz […]
Kapitan Ziemowit odpisuje: Nafta i gaz.
Ziemowit Barański: Ryszard Rajchel – wspomnienie.
Kapitan Ziemowit opowiada: Z Buenos do Salvadoru.
Wojtek Jacobson w swej książce „Od równika do bieguna czyli Marią do Hawru… i dalej”, w rozdziale „Itaparica” opisuje wrażenia z postoju w brazylijskiej Zatoce Wszystkich Świętych – Baía de Todos-os-Santos – nad którą leży Itaparica i Salvador. „Maria”, na której płynął z Ludkiem Mączką, stała w tej zatoce w grudniu 1983 roku.









