Początek roku 1934 obfitował w debiuty prasowe czasopism poświęconych morzu, wychowaniu morskiemu i sportom wodnym. Po lutowej premierze „Polski na Morzu”, 10 kwietnia 1934 na rynku ukazał się pierwszy numer magazynu „Żeglarz – Oficjalny Organ Kierownictwa Harcerskich Drużyn Żeglarskich” adresowanego do harcerzy.
Winieta pierwszego numeru Żeglarza z 10 kwietnia 1934
Był to początkowo dodatek do popularnego wówczas, wydawanego w Katowicach pisma Na Tropie, liczył 4 strony i był pierwszym w Polsce periodykiem w całości poświęconym sprawom żeglarstwa. Pismo było atrakcyjne wizualnie, miało trzyszpaltowe łamy, dużo ilustracji fotograficznych, oczywiście czarno-białych, a także niemało planów, mapek i wykresów – wydawano go jednak na złej jakości papierze gazetowym.
Okładka pierwszego numeru Żeglarza z 10 kwietnia 1934
Okładka trzeciego numeru Żeglarza z 10 marca 1935
Zmianę przyniósł dopiero rok 1936, kiedy to pismo zyskało samodzielność i przeszło we władanie Bronisława Miazgowskiego zmieniając zarazem gruntownie szatę graficzną. Od stycznia tego roku na okładce pojawia się fotografia, zmienia się logo, a pismo staje się bardziej przejrzyste i po raz pierwszy zostaje zszyte. Od grudnia tego roku tytuł wydawano na wysokiej jakości papierze, znacznie bielszym i bardziej trwałym.
Okładki Żeglarza z 1936 roku
Dużym przeobrażeniom, zwłaszcza w 1937 roku, podlega logo; zmienia się ono w styczniu, w lutym dokonano kolejnej jego zmiany, by po zaledwie czterech miesiącach ponownie je zmienić.
Okładki Żeglarza ze stycznia i lutego 1937
Pismo ukazywało się regularnie do wakacji 1937 roku, ostatni numer ukazał się jako łączony, czerwcowo-lipcowo-sierpniowy, po czym bez zapowiedzi zniknęło z rynku, by odrodzić się w roku 1939.
Okładka Żeglarza: numer czerwcowo-lipcowo-sierpniowy 1937
Zmieniał się także podtytuł pisma. Od kwietnia 1935 roku pojawił się nowy: miesięcznik harcerskich drużyn żeglarskich, który utrzymał się do końca roku 1937. Po reaktywacji tytułu w styczniu 1939 roku, podtytuł zniknął, a wraz z nim profil samego pisma.
Okładka Żeglarza ze stycznia 1939
Redakcja dodatku mieściła się w Warszawie przy ulicy Myśliwieckiej 3/5, w styczniu 1936 przeniosła się na Nowy Świat 21, by od numeru sierpniowo-wrześniowego 1937 przenieść się na ulicę Piusa XI. Od stycznia 1939, pismo – po prawie półtorarocznej przerwie – znalazło swoją siedzibę przy ulicy Nowogrodzkiej 5.
W 1934 roku ukazało się siedem numerów, na okres wakacji pismo zawieszono, co było skutkiem aktywności żeglarskiej redaktora, Jerzego Niemczyka. Od numeru październikowego 1934 redagowanie dodatku przejął Ludwik Kohutek.
Liczba wydań Żeglarza w latach 1934-1939
Niemal od początku istnienia pisma bardzo aktywny był Witold Bublewski, który publikował regularnie na łamach Żeglarza, aby od 1937 roku stać się wydawcą tytułu z ramienia ZHP.
Od początku roku 1936 właścicielem tytułu i jego jedynym redaktorem został Bronisław Miazgowski, a sekretarzem Tadeusz Pstrzoch.
Liczba stron w kolejnych wydaniach Żeglarza w latach 1934-1939
Po wakacjach 1937 roku Żeglarz zniknął z rynku, a odrodzenie nastąpiło dopiero od stycznia 1939 roku, w nowej siedzibie i z nową załogą. Wydawcą został Witold Bublewski, redaktorem – Władysław Drapella, a sekretarzem redakcji – Stanisław Ludwig.
Żeglarz koncentrował się na sprawach żeglarstwa w harcerstwie. Prezentowano nowe przystanie, informowano o spotkaniach władz harcerskich, naradach, zjazdach i konferencjach ruchu harcerskiego, anonsowano publikacje książkowe związane ze sportami wodnymi. Dużo miejsca poświęcano problemom wychowania morskiego, rekomendowano także poznawanie wód Polski i opisywano szlaki wodne.[1] Wiele miejsca poświęcono Władysławowi Wagnerowi, który od 1932 roku płynął dookoła świata w rejsie żeglarskim. Początkowo tematyka żeglarska w całości wypełniała pismo, jednak od roku 1935 zaczęły się pojawiać teksty o charakterze ogólniejszym, związane z sytuacją polityczną czy obronnością[2].
Procentowy udział wybranych zagadnień na łamach Żeglarza w latach 1934-1939
Od 1936 roku tematyka patriotyczna i obronnościowa znalazła już swoje stałe miejsce w piśmie: drukowano przemówienia przedstawicieli władz polskich i relacje z imprez i zlotów. Od tego też roku na łamach Żeglarza pojawia się tematyka kolonialna: w numerze październikowym opublikowano „Apel do polskiej młodzieży na ‘Dnie Kolonjalne’” – propagandową imprezę prężnie działającej organizacji oraz tekst „Pomóżmy Lidze Morskiej i Kolonjalnej”.[3] W tym samym roku opublikowano także kilka materiałów poświęconych marynarce wojennej, prezentowano stan floty w różnych krajach[4], nagłaśniano Święto Marynarki Wojennej i konieczność budowy polskiej floty.[5]
Liczba stron poświęconych w Żeglarzu wybranej tematyce w latach 1934-1939
Po odrodzeniu się tytułu w 1939 roku pismo zdecydowanie zmienia charakter: koncentruje się na reportażach z wypraw żeglarskich i publikuje zdecydowanie więcej materiałów literackich. Opisywano wyprawy jachtu Poleszuk, rejs Władysława Wagnera na trzech kolejnych Zjawach, rejsy szkoleniowe Zawiszy Czarnego. Do dawnej formuły nie powracano świadomie, ale utracono wielu czytelników znajdujących w poprzednim wydaniu pisma rzeczy dla siebie interesujące, których nie było w nowej formule. Nowych czytelników natomiast nie przyciągnięto i pismo, choć trwało do wybuchu wojny, jednak tytułem wpływowym i opiniotwórczym się nie stało.
Pismo, pomimo swoich mankamentów redakcyjnych i zmian formuły, cieszyło się dużym zainteresowaniem odbiorców. Był to pierwszy periodyk w całości poświęcony żeglarstwu: ta tematyka była osią pisma i wokół niej dobierano następnie teksty uzupełniające. Skromna szata graficzna i słabej jakości papier były wynikiem oszczędności – trzeba pamiętać, że tytuł wyrósł jako dodatek do pisma skierowanego do harcerzy i dopiero w późniejszym okresie zyskał samodzielność wydawniczą.
W Żeglarzu można dostrzec zasadnicze dwa bloki zagadnień. Były to: morskie wychowanie młodzieży oraz promocja żeglarstwa. Zaskakuje jednak większy zasięg tematyki wychowawczej, związanej z morskim formowaniem młodzieży. Był to tytuł adresowany do młodzieży harcerskiej w wieku szkolnym, a redakcja dokładała wielu starań, aby kształtować czytelnika, próbując zainteresować go tematyką żeglarską.
Procentowy udział wybranych zagadnień na łamach Żeglarza w latach 1934-1939
Tematyka Ligi Morskiej i kolonii oraz gospodarki morskiej była praktycznie nieobecna na łamach Żeglarza, z tych samych powodów. To bowiem dorośli interesowali się zagadnieniami gospodarczymi czy politycznymi, do młodzieży kierowano innego rodzaju przekaz.
Ewolucja tytułu i podtytułów
- 1934-1935: Żeglarz – Oficjalny Organ Kierownictwa Harcerskich Drużyn Żeglarskich
- 1935-1937: Żeglarz – miesięcznik harcerskich drużyn żeglarskich
- 1937-1939: Żeglarz
Tekst i reprodukcje: Marek Słodownik
[1] Bohdanowicz, Witold. „Wody Wileńszczyzny”. Żeglarz, nr 3/1936, nr 6/1936
[2] Sawiczewski, J[erzy]. „Możliwości i granice ofiarności publicznej”. Żeglarz, nr 10/1935;
Sawiczewski, J[erzy]. „F.O.M. w obliczu nowej sytuacji”. Żeglarz, nr 11/1935;
Sawiczewski, J[erzy]. „Pamiętajmy o F.O.M.”. Żeglarz, nr 1/1936,
[3] Żeglarz, nr 10/1935,
[4](B.K.). „Rozbudowa flot”. Żeglarz, nr 1/1937;
Krzywiec, B[enedykt]. „Kronika morska”. Żeglarz, nr 4/1937;
Krzywiec, B[enedykt]. „Na morskim horyzoncie”. Żeglarz, nr 5/1937.
[5] Żeglarz, nr 4/1937.
Rok Prasy Morskiej to akcja mająca na celu uczczenie 100. rocznicy wydania pierwszego polskiego czasopisma morskiego. Jej celem jest przybliżenie zagadnień związanych z czasopiśmiennictwem morskim w odrodzonej Polsce i pokazanie współczesnemu czytelnikowi wybranych tytułów prasowych o tematyce morskiej i żeglarskiej. Pomysłodawcą akcji jest red. Marek Słodownik.
Organizator: wodnapolska.pl
Oficjalny Partner: Henri Lloyd Polska
Współorganizatorzy: Żeglarski.info, Tawerna Skipperów, Sailbook.pl, Zeszyty Żeglarskie, Żeglujmy Razem, Periplus.pl, Polskie Szlaki Wodne, Marynistyka, Portal Żeglarski, Dobre Wiatry, Magazyn Wodniaków Port21.pl, Mesa Kaprów Polskich, Komisja Turystyki Żeglarskiej ZG PTTK, Komisja Kultury, Historii i Odznaczeń PZŻ, Liga Morska i Rzeczna.
► Periplus – powrót na Stronę Główną