Wczora – i – ja
Oh! smutna to jest i mało znajoma
Głuchota –
Gdy Słowo słyszysz – ale ginie koma
I jota…
*
Bo anioł woła… a oni ci rzeką:
„Zagrzmiało!”
Więc trumny na twarz załamujesz wieko
Pod skałą.
*
I nie chcesz krzyknąć: „Eli… Eli…” – czemu?
– Ach, Boże!…
Żagle się wiatru liżą północnemu,
Wre morze.
*
W uszach mi szumi (a nie znam z teorii,
Co burza?),
Więc śnię i czuję, jak się tom historii
Z-marmurza…
27 Décembre 1860
► powrót do strony: Cień latyńskich żagli – 3. Żeglarz i poeta