Wojtek Jacobson opowiedział niedawno o swojej wizycie na ►Isla Guadalupe◄.
Wyspa, o której pisał, jest związana z kultem Matki Bożej z Guadalupe poprzez nazwę. Wszystko bowiem zaczęło się w centrum kraju, na wzgórzu Tepeyac, dziś leżącym w granicach miasta Meksyk. Tam właśnie Maria, w grudniu roku 1531, miała się czterokrotnie objawić Indianinowi Juanowi Diego prosząc, by zbudowano dla niej świątynię, a na znak swej obecności zostawiła mu róże oraz swój wizerunek na jego płaszczu.
Na wzgórzu postawiono kaplicę, a poniżej zbudowano pierwszy kościół, pierwotnie skromny, jednak tyle razy rozbudowywany, że doszedł w końcu do rozmiarów bazyliki z kopułą o 40-metrowej średnicy i czterema wieżami.
Na początku lat 60-tych XX wieku pod bazyliką zaczął zapadać się grunt. Budynek zaczął pękać i ten proces postępował. W rezultacie, w latach 1974-1976, wybudowano Nową Bazylikę i przeniesiono do niej wszystkie relikwie – przede wszystkim płaszcz Juana Diego z wizerunkiem Maryi. W roku 1976 Starą Bazylikę zamknięto. Zawisła nad nią groźba rozbiórki, ale ostatecznie zabytek postanowiono ratować. W 1979 roku zaczęto zabezpieczać budowlę przy zastosowaniu najnowocześniejszych metod: konstrukcję unoszono za pomocą hydraulicznych podnośników i pod nią wciskano w miękką glebę betonowe wsporniki. Firma prowadząca prace wykorzystywała wcześniejsze doświadczenia z utwardzania gruntu pod Krzywą Wieżą w Pizie.
Zabezpieczanie Starej Bazyliki trwało do roku dwutysięcznego: na wielkie obchody zakończenia drugiego milenium w ramach Roku Świętego przemianowano ją na Świątynię Pokutną Chrystusa Króla (Templo Expiatorio a Cristo Rey) i – po 24 latach – otwarto dla wiernych. Wtedy rozpoczęto renowację wnętrza. W roku 2010 (z tego roku pochodzą przedstawiane tu fotografie) wykonano już większość prac, a co najważniejsze – żadnych pęknięć, ani starych ani nowych, na ścianach nie było widać.
Tak wyglądają obie bazyliki z góry:
A tak z poziomu Placu Mariackiego (Plaza Mariana):
Obraz w głównym ołtarzu Starej Bazyliki jest kopią:
Przy jednym z bocznych ołtarzy Starej Bazyliki umieszczono obraz przedstawiający moment w którym biskup Meksyku, Juan de Zumárraga, korzy się przed jawnymi dowodami cudu objawienia Matki Bożej, ale o autorstwo malunku dopytać było nie sposób:
W nowej bazylice, pod oryginalnym obrazem Virgen de Guadalupe, msza za mszą:
Świątynia Virgen de Guadalupe, patronki Meksyku, jest największym sanktuarium maryjnym na świecie. W roku 2015 oficjalne źródła kościelne mówiły o ośmiu milionach pielgrzymów rocznie, nieoficjalne – nawet o dwudziestu milionach. Przybywają tak ze świata, jak i z całego Meksyku:
Fotografie przedstawiają stan sprzed czternastu lat. Krewny opowie Wojtkowi, jak tam jest teraz.
Tekst i fotografie: Kazimierz Robak
11 maja 2024
O życiu i przygodach Wojciecha Jacobsona opowiada
antologia jego opowiadań i reportaży:Wojciech Jacobson: Od równika do bieguna, czyli „Marią” do Hawru… i dalej,
Estimark, 2022.
Książka była nominowana do literackiej nagrody im. Teligi za rok 2023.
Można ją jeszcze kupić u Wydawcy (tel. 604-555-115; [email protected]),
na ► Allegro
lub w ► księgarni Wydawnictwa Nautica.
Żeglarski życiorys kpt. Wojciecha Jacobsona przedstawia też książka
Kazimierz Robak: Żeglarskie ‘kto jest kim’: Wojciech Jacobson,
Dobry Noe Press, 2022.
Drugie wydanie (380 stron, kilkaset map i ilustracji) jest jeszcze do nabycia u ► Wydawcy
i w kilku księgarniach internetowych (m.in. ► Wydawnictwa Nautica).
Książka była nominowana do:
– literackiej nagrody im. Teligi za rok 2022
– Nagrody Żeglarskiej Szczecina 2022.
Recenzję przeczytacie ►TU◄.
Obie książki uzupełniają się jak dwie części dużej całości.
Bo gdy dwóch pisze o tym samym, to na pewno nie tak samo i niekoniecznie to samo.