Krzysztof Baranowski: Tryton.

Od razu powstaje pytanie: Tryton czy Trytony? Bo w ikonografii od najdawniejszych czasów na ogół spotykamy się z gromadą rozfiglowanych stworów morskich: dmących w konchy morskich ślimaków pół ludzi – pół ryb, z męskim torsem i rybimi ogonami, często rozdwojonymi i skręconymi spiralnie, a czasem z jedną parą końskich nóg.

Baranowski, BOSZ, Krzysztof Baranowski, mitologia, Mity mórz i oceanów, trytonNiccolò Roccatagliata (warsztat) – Tryton
(XVI/XVII w.; Wenecja; brąz; wys. 24,5 cm; Metropolitan Museum of Art, NYC)

źródło: Metropolitan Museum of Art 

Trzeba dopiero zagłębić się w szczegóły rozważań fachowców, takich jak Hezjod, by dojść, że czereda trytonów to dzieci morskiego boga Trytona, wnuczęta samego Posejdona i Amfitryty. I właśnie dlatego najczęściej figlują one na podmorskim dworze swoich dziadków, a w momentach szczególnie uroczystych współtworzą paradny orszak królewskiej pary, albo usługują innym bogom i boginiom, podczas ich morskich wędrówek.

Pragmatyczni, jak zawsze, Rzymianie nie zmienili nawet ich nazwy, choć oczywiście grecką parę Posejdon – Amfitryta zastąpiła boska para o imionach łacińskich: Neptun lub Oceanus i Salacja.

Pisze o Trytonach Wergiliusz w Eneidzie:

Mknie lekko modry rydwan [Neptuna] przez wodne odmęty,
Cichną fale, pod grzmiącą osią przestwór wzdęty
Fal morskich się układa, chmur gęstwa w dal pierzchnie.
Wówczas twarze potworne druhów nad powierzchnie
Fal jawią się: chór Glauka, Palemon, syn Iny,
Trytony rącze
[…][1]

i Apulejusz w Złotym ośle:

[Wenus] ledwo sobie zamyśliła, już – jakby dawno to rozkazała – zjawia się cała jej morska służba. Wypływają w śpiewnym chórze Nereusza córy i Portunus niebieską brodą okudłaczony, i ociężała rybami w suknie jej wplątanymi Salacja, i malutki Palemon powożący delfinem, i pokazują się chlapiące się wszędy w morzu stada Trytonów: ten na dźwięcznej muszli słodko wygrywa, ów jedwabną tkaniną boginię osłania od skwaru słonecznego, tamten przed jej oczyma zwierciadło podtrzymuje, inni nurkują w podwójnym jej zaprzęgu. Taki to orszak towarzyszy Wenerze udającej się do Oceanusa.[2]

Baranowski, BOSZ, Krzysztof Baranowski, mitologia, Mity mórz i oceanów, trytonAlessandro Algardi (1598-1654) – Wenus w swym morskim rydwanie z Kupidynem przy piersi
(ok. 1645; czarna kreda na papierze;  30,3 x 44,8 cm; J. Paul Getty Museum, Getty Center, Los Angeles CA)

źródło: The J. Paul Getty Museum 

W Metamorfozach Owidiusza Tryton jest heroldem Neptuna. Gdy Jowisz, wiedziony gniewem na Ziemian, postanowił ich zgubić, wezwał Neptuna, by ten spuścił na Ziemię potop. Kiedy zniszczenie zostało dokonane, a z milionów ludzi ocalała tylko para sprawiedliwych – Deukalion i Pyrra, Neptun rozkazał Trytonowi zadąć w muszlę, nakazując wodom powrót do swoich łożysk:

Wreście i góry pokrył Ocean wezbrany,
Pierwszy raz do ich szczytów dosięgły bałwany.
Część ludzi legła w morzu, ale pozostali
W długich męczarniach głodu życia dokonali.
[…]
Widząc Jowisz że morze jest ziemi mogiłą,
I że z miljonów ludzi pozostało dwoje,
Oboje Bogom wierni, niewinni oboje,
Spędza mgły; Akwilonem pasmo chmur rozrywa,
Niebu ziemię, a ziemi niebiosa odkrywa.
I gniew morza ustaje. Neptun trójzęb złożył,
Bystre wiatry uciszył i wody ukorzył.
Woła Trytona. Tryton wyższy nad bałwany,
Przypływa samorodną purpurą odziany;
Pan morza w brzmiącą konchę dąć mu każe silnie,
I wodom do odwrotu dać znak nieomylnie
.
[3]

Baranowski, BOSZ, Krzysztof Baranowski, mitologia, Mity mórz i oceanów, tryton

Giovanni Lorenzo Bernini (1598-1680) – Neptun i Tryton
(1623; marmur i miedź; wysokość: 82,2 cm; waga: 842,5 kg; Victoria and Albert Museum, London, UK)
źródło: Victoria and Albert Museum, South Kensington, London, UK 

Tryton-ojciec to postać niejednoznaczna.

W Libii (jak nazywano w starożytności Afrykę) był bogiem jeziora Tritonis i tam wydatnie pomógł Argonautom. Wcielając się w postać króla libijskiego, który panował w Cyrenie, wręczył – jako rękojmię gościnności – grudkę ziemi Eufemosowi, synowi Posejdona i członkowi załogi Argo. Cudowna grudka ziemi miała wskazywać żeglarzom drogę przy przeprawie przez jezioro Tritonis w drodze na Morze Śródziemne. Król zastrzegł jednak, że grudki nie wolno zmoczyć.

Według Roberta Gravesa działo się to, gdy Argo już rozpoczął żeglugę, ale Eufemos, dobry pływak fokijski, wyskoczył z łodzi, ziemię odebrał i nie zanurzając jednej ręki, wrócił na pokład. Medea mu wywróżyła:

Mężu spod znaku Jaskółki, twoi potomkowie w czwartym pokoleniu będą władcami Afryki dzięki poręce tej bryły ziemi, o ile tylko zdołasz dowieźć ją bezpiecznie do świętego Tajnaron, twojej ojczyzny[4]

Niestety proroctwo się nie spełniło, gdyż pewnej nocy w drodze powrotnej grzywacz przewalił się nad Argo i zamienił drogocenną grudkę w odrobinę błota.

Baranowski, BOSZ, Krzysztof Baranowski, mitologia, Mity mórz i oceanów, trytonTryton niosący Tezeusza, swego przyrodniego brata
(Triton enlevant Thésée; ok. 460 r. p.n.e.; wyspa Milos; 12 x 16,2 cm; relief terakotowy; Musée du Louvre, Paris; fot. Gérard Blot)

źródło: Art.fr 

Tryton dał się poznać jako rozpustnik – atakował kąpiące się kobiety, które musiał ratować Dionizos, był też grabieżcą trzód pasących się nad jeziorem.

Baranowski, BOSZ, Krzysztof Baranowski, mitologia, Mity mórz i oceanów, trytonGérard Van Opstal (1594-1668) – Tryton, Nereida i Amor
(Un Triton, une Néréide et un Amour; XVII w.; relief w białym marmurze; 260 x 445 cm; Musée du Louvre, Paris; fot. René-Gabriel Ojéda)

źródło: Art.fr 

Skończył kiepsko – by go wywabić z wody, postawiono na brzegu duży dzban pełen wina. Zwabiony zapachem Tryton zbliżył się, opróżnił dzban, zasnął na miejscu – i zginął pod ciosami siekiery.

Tego jednak nie uwzględnia Wergiliusz, gdy pisze:

Srogi Tryton go wiezie: muszla jego modra
Straszy tonie; do pasa ma kształty człowiecze,
Spieniony nurt pod piersią wre mu wśród szelestu.
[5]

Baranowski, BOSZ, Krzysztof Baranowski, mitologia, Mity mórz i oceanów, trytonTryton w Basenie Apollina, Château de Versailles
(1668-1671; projekt: Charles Le Brun; rzeźby: Jean-Baptiste Tuby)
źródło: Château de Versailles

Dziećmi Trytona były właśnie trytony – synowie i trytonidy – córki. Jedna z córek, Pallas, była serdeczną przyjaciółką i towarzyszką zabaw córki Zeusa Ateny, którą wychowywał Tryton. Niestety, przez przypadek Atena zabiła trytonidę. Nie posiadając się z żalu i rozpaczy stworzyła magiczny posążek Palladion, a sama dołożyła jej imię do swojego, występując odtąd jako Pallas Atena.

Triteja, też córka Trytona, została kochanką Aresa i urodziła mu syna Melanipposa, który później, na cześć matki, założył w zachodniej Grecji miasto Tritaia, istniejące do dziś.

I wszystko byłoby pięknie, gdyby nie Pauzaniasz, grecki geograf z II w. n.e., który w swoim przewodniku po Helladzie dał taki opis trytonów:

Trytony zaś mają taki oto wygląd. Na głowie włosy przypominające skórę żaby błotnistej nie tylko kolorem, ale i tym, że nie można oddzielić jednego włosa od innych. Resztę ciała pokrywa łuska, cienka jak u rekina. Pod uszami mają skrzela, nozdrza ludzkie, paszczę szeroką i zęby dzikiego zwierza. Ich oczy zdały mi się niebieskie. Ręce, palce oraz pazury przypominają skorupę ślimaków. Poniżej tułowia i brzucha zaś mają, tak jak delfiny, zamiast nóg ogon.[5]

Trytony rzeźbione i malowane mogłyby stworzyć orkiestrę dętą. W sztuce przedstawiane są jako morskie potwory dmące w wielkie konchy ślimaków morskich.

Baranowski, BOSZ, Krzysztof Baranowski, mitologia, Mity mórz i oceanów, trytonTryton
fragment rzeźby: Giovanni Lorenzo Bernini (1598-1680)
– Neptun i Tryton
(1623; marmur i miedź; wysokość: 82,2 cm; waga: 842,5 kg; Victoria and Albert Museum, London, UK)
źródło: Victoria and Albert Museum, South Kensington, London, UK 

Tak to widzi Owidiusz:

Tryton porywa trąbę, wydrążoną, krętą,
Wijącą się przy środku, a w końcu wygiętą;
Gdy w nią zagrzmił po morzu, w oba ziemi końce
Głos się rozległ, gdzie wschodzi i zachodzi słońce
Z mocnych piersi dobyty, dzielny dech w nią przelał
I tak rozkazów władcy poddanym udzielał.
Słyszą je wszystkie ziemskie i morskie potoki,
A te co je słyszały, spełniają bez zwłoki.
[7]

Baranowski, BOSZ, Krzysztof Baranowski, mitologia, Mity mórz i oceanów, trytonTryton w Basenie Apollina, Château de Versailles
(1668-1671; projekt: Charles Le Brun; rzeźby: Jean-Baptiste Tuby)
źródło: Château de Versailles

Rzeźby Trytona najczęściej zdobią fontanny – bo przecież żywiołem Trytona (i trytonów) jest woda.

Baranowski, BOSZ, Krzysztof Baranowski, mitologia, Mity mórz i oceanów, trytonGiovanni Lorenzo Bernini (1598-1680) – Fontanna Trytona
(1642-1643; Piazza Barberini, Rzym)
źródło: sky.tg24.it

Atrybutem Trytona – podobnie jak Posejdona i Neptuna – jest trójząb. Znaczy: byli ze sobą blisko. Pewnie dlatego największy księżyc Neptuna nazwano Tryton.

Baranowski, BOSZ, Krzysztof Baranowski, mitologia, Mity mórz i oceanów, trytonTryton na rewersie srebrnej monety o nominale 5 dolarów nowozelandzkich
(2022; metal: Ag 999 i selektywne złocenie; masa: 62,2 g; średnica: 45 mm; emitent: Niue, autonomiczne terytorium stowarzyszone Nowej Zelandii; producent: Mennica Polska; nominał: 5 NZD; nakład: 600 szt.; na ►awersie: wizerunek JKW Elżbiety II, znaki mennicy, próba srebra, napisy)

źródło: Mennica Polska 

Krzysztof Baranowski
Redakcja, przypisy, dobór ilustracji i podpisy pod nimi: Kazimierz Robak
11 listopada  2024
 


Andromeda, At World’s End, Baranowski, Behemot, Behemoth, Bill Nighy, Blake, BOSZ, Cetus, Cuvier, Davy Jones, Dead Man’s Chest, Dwadzieścia tysięcy mil podmorskiej żeglugi, Francesco Negri, Jack Davenport, Jack Sparrow, Jerzy Siudy, Johnny Depp, Keira Knightley, Keith Richards, Ketos, Kraken, Kraken Wakes, Krzysztof Baranowski, Leonid Teliga, Leviathan, Lewiatan, Linnell, Mity mórz i oceanów, Montfort, Na krańcu świata, Nautilus, Nemo, Neuville, Orlando Bloom, Perseusz, Pierre Dénys de Montfort, Piraci z Karaibów, Pirates of the Caribbean, Pliniusz, Pontoppidan, Przebudzenie Krakena, Riou, SeaWorld, Skrzynia umarlaka, Tennyson, Verbinski, wikingowie, William Blake, Wyndham, Żagle na sztalugachTekst ten – z niewielkim zmianami – jest jednym z rozdziałów książki
Krzysztof Baranowski – Mity mórz i oceanów
(Olszanica : Wydawnictwo BOSZ, 2023)

 

 

 

W poszukiwaniu potworów morskich warto również zajrzeć do albumu

Andromeda, At World’s End, Baranowski, Behemot, Behemoth, Bill Nighy, Blake, BOSZ, Cetus, Cuvier, Davy Jones, Dead Man’s Chest, Dwadzieścia tysięcy mil podmorskiej żeglugi, Francesco Negri, Jack Davenport, Jack Sparrow, Jerzy Siudy, Johnny Depp, Keira Knightley, Keith Richards, Ketos, Kraken, Kraken Wakes, Krzysztof Baranowski, Leonid Teliga, Leviathan, Lewiatan, Linnell, Mity mórz i oceanów, Montfort, Na krańcu świata, Nautilus, Nemo, Neuville, Orlando Bloom, Perseusz, Pierre Dénys de Montfort, Piraci z Karaibów, Pirates of the Caribbean, Pliniusz, Pontoppidan, Przebudzenie Krakena, Riou, SeaWorld, Skrzynia umarlaka, Tennyson, Verbinski, wikingowie, William Blake, Wyndham, Żagle na sztalugachKrzysztof Baranowski – Żagle na sztalugach
(Warszawa : Szkoła Pod Żaglami Krzysztofa Baranowskiego, 2020)

 

 

 

 

Obie książki to dzieła wybitne, unikalne i ciekawe.
Kupić je można tu:

Andromeda, At World’s End, Baranowski, Behemot, Behemoth, Bill Nighy, Blake, BOSZ, Cetus, Cuvier, Davy Jones, Dead Man’s Chest, Dwadzieścia tysięcy mil podmorskiej żeglugi, Francesco Negri, Jack Davenport, Jack Sparrow, Jerzy Siudy, Johnny Depp, Keira Knightley, Keith Richards, Ketos, Kraken, Kraken Wakes, Krzysztof Baranowski, Leonid Teliga, Leviathan, Lewiatan, Linnell, Mity mórz i oceanów, Montfort, Na krańcu świata, Nautilus, Nemo, Neuville, Orlando Bloom, Perseusz, Pierre Dénys de Montfort, Piraci z Karaibów, Pirates of the Caribbean, Pliniusz, Pontoppidan, Przebudzenie Krakena, Riou, SeaWorld, Skrzynia umarlaka, Tennyson, Verbinski, wikingowie, William Blake, Wyndham, Żagle na sztalugach    https://krzysztofbaranowski.pl/produkt/zagle-na-sztalugach/


[1] Wergiliusz. Eneida, ks. V,  tłum. Tadeusz Karyłowski. Wrocław : Ossolineum, 1950; str. 82.
[2] Apulejusz. Metamorfozy albo złoty osioł. [II w. n.e.] Tłum. Edwin Jędrkiewicz. Ks. czwarta, passus 32. Gdańsk : Tower Press, 2000; str. 50.
[3] Owidiusz. Przemiany Owidjusza. T. 1. Tłum. Bruno hr. Kiciński. Warszawa : Nakład własny tłumacza, 1825; str. 23, w. 307-310; s. 25, w. 322-332.
[4] Robert Graves. Herkules z mojej załogi. Tłum. Halina Sibera-Breitkopf. Warszawa : Czytelnik, 1962; str. 412.
[5] Wergiliusz. Eneida, ks. X, tłum. Tadeusz Karyłowski. Wrocław : Ossolineum, 1950; str. 162.
[6] Pauzaniasz. Wędrówka po Helladzie. U stóp boga Apollona. [Księga IX: Beocja. Rozdz. XXI] Tłum. Henryk Podbielski. Wrocław : Ossolineum, 1989; str. 206.
[7] Owidiusz. Przemiany Owidjusza. T. 1. Tłum. Bruno hr. Kiciński. Warszawa : Nakład własny tłumacza, 1825; str. 25, w. 333-340.


► Periplus – powrót na Stronę Główną