Krzysztof Grubecki: Santana, 50 lat, Woodstock 17 września 2019 Zadzwonił telefon. Podnoszę. – Jimi Hendrix – mówię do słuchawki. – Czy jest u ciebie moja dziewczyna? – pada pytanie. – Nie – odpowiadam, – bo nie jesteś sławnym muzykiem. – Będę za 15 minut – powiedział Kevin.