W drugiej połowie 1995 roku Fundacja „Międzynarodowa Szkoła pod Żaglami” zaczęła mieć kłopoty finansowe. Dochody z eksploatacji „Fryderyka Chopina“ w poprzednim roku i w sezonie letnim 1995 nie były wystarczające, aby pożyczkę z okresu budowy spłacać w stu procentach.