Wszystko zaczęło się od tego, że jeden z członków naszej przyszłej załogi, miał znajomości w konsulacie brytyjskim…
Kategoria: Kapitan Ziemowit opowiada
Kapitan Ziemowit opowiada: Jak przechytrzyć ratownika.
Kapitan Ziemowit nuci: Chopinowe kuplety.
Kapitan Ziemowit opowiada: „Nadal widać Diego Ramirez”.
Kazio Robak z okazji moich 89. urodzin sporządził listę różnych moich „przygód”, które według niego robiłem PIERWSZY raz. Zwróciłem mu jednak uwagę, że przeoczył jedną z nich, a konkretnie, że PIERWSZY raz byłem przez niego budzony na wachtę 24 grudnia 1988 (i przez kolejnych kilka dni) słowami: „Nadal widać Diego Ramirez”.