Leszek Bednarczuk: O języku flisaków wilejskich.
2. Obiekty pływające

Należą tu używane od dawna strugi, płyty i krobki, sprowadzone w XIX w. łajbу oraz – nie znane w zasadzie na Wilii – wiciny.

 

 

STRUG – ‘duża, płaskodenna łódź transportowa’.

Znana na Dźwinie XVI wieku:

Nas kilku w strugu iechało do Dynamentu, tameśmy strugi do brzegu przypchnąwszy, nocowali[1],

Alabastry i inne materyały aż z Inflant wożono strugami rzeką Dźwiną[2].

 

О żegludze strugami po Niemnie wiemy od Mickiewicza:

Kilkadziesiąt batów pruskich, kilka wicin i strugów z napiętymi żaglami pływa ciągle (Listy, I, s. 79),

Ten, że często na strugach do Królewca chadzał […] (Pan Tadeusz, VII, 2).

Do Wilii odnosi się relacja Ignacego Chodźki:

Pięć strugów co rok własnym zbożem i pieńką naładowanych do Królewca wyprawiał (1872, s. 253).

Według Tyszkie­wicza zaprzestano używać strugów na Wilii po 1808 r.

Na rzekach Polski etnograficznej strugi w zasadzie nie były znane. Według Zygmunta Brockiego[3] XVI-wiecz­ne zapisy tej nazwy w znaczeniu ‘tratwa’ pochodzą z łacińskiego strues ‘ts.’ z nie­etymo­lo­gicz­nym -g-. Występują natomiast od czasów najdawniejszych na Rusi[4].

Według słownika Władimira Dala[5] istnieją dwa rodzaje strugów:

1) ‘rzeczna łódź wiosłowa lub żaglowa przewożąca do 10 tys. pudów[6] [ok. 164 t],
2) ‘lekka łódka rzeczna z ostrymi końcami’.

To ostatnie znaczenie jest najbliższe etymologii zaproponowanej przez Maxa Vasmera[7]: od czasownika strugati; byłoby więc to pierwotnie czółno-dłubanka, Chronologia i rozwój znaczeniowy wska­zują, że wyraz powstał na Rusi Moskiewskiej, skąd dostał się do Wielkiego Księstwa, a ponadto do niemczyzny bałtyckiej w formie Struse.

 

PŁYT – ‘rodzaj tratwy’.

Wicina i tratwy (płyty) na Niemnie na tle panoramy Grodna; koniec XIX w.
(pocztówka ze zbiorów Feliksa Woroszylskiego)[8]

 

Był w powszechnym użyciu na rzekach Wielkiego Księstwa Litewskiego. W języku białoruskim jest to jedyna nazwa tratwy. W języku polskim znany był w XV-XVII w. obok częstszej odmianki рlet, por.: „ligaturas al. plythy lignorum conducere per fluvium in Poznaniam”[9], Na tym iezierze nie chodzą łodzie ni płyty[10].

Poczynając od XVIII w. wszystkie przykłady pochodzą od autorów „litewskich”: Dudziński (Wilno, 1776), Chodźko, Syrokomla, Kra­szewski, Orzeszkowa.

Słownik wileński wymienia nawet płyt parowy (1034).

Historia i geografia wyrazu płyt wskazują, że jest to innowacja polsko-biało­ruska z epoki przedhistorycznej, będąca postacią oboczną do północnosłowiańskiego *рlъtъ ‘tratwa’ (stpol. płet, stczes. plet, słow. plt, ros. płot). Obie formy sprowadzić można do przedsłowiańskiej oboczności ŭ || ū, ale ze względu na budowę morfologiczną (adiectivum verbale z sufiksem –– i redukcją wokalizmu rdzennego) wydaje się, że pierwotna była postać * рlъtъ, podczas gdy *plytъ powstała pod wpływem tematu praesens: *plynǫ, *plynǫti.

 

KROBKA || KRÓBKA.

Według Tyszkiewicza:

Кrobki są to płyty z suchego wytrawionego drzewa jodłowego, na których pieńka, siemię lub inne towary ładują się. Krobka składa się zwykle z trzech ławek, złożonych z zestosowanego z sobą drzewa, jeśli las jest krótkim, albowiem w krobce każda ławka mieć powinna najmniej dwanaście sążni dłużyni […] Króbka takowa, dźwigająca zwykle ładunku od 4 do 5 tysięcy pudów [65-82 t], prowadzoną bywa przez piętnastu ludzi, którymi dyryguje sternik siedzący na dachu.[11].

O sposobie załadunku krobki – porównaj dalej („Ładunek”).

Podobnie krobkę określa Chodźko: ‘płyt naładowany pieńką’.

Natomiast Słownik warszawski[12] robi z niej ‘rodzaj statku do przewozu lnu i konopi’, podobnie Słownik Doroszewskiego (III, s. 1143), cytując inne miejsca z Chodźki: strugi, krobki i płyty śmiało mijały Wilejkę.

Według Słownika etymologicznego Sławskiego[13] krobia, krobka ‘łubiane lub plecione naczynie, pudło, koszyk’ w znaczeniu ‘tratwy’ pojawia się w gwarach północno-zachodnio-ruskich. Nie jest jednak znane w słownikach białoruskich. Wyglądałoby więc, że poświadczona tylko na Wilii krobka / króbka jest kalką z rosyjskiego korobka ‘tratwa’.

 

ŁAJBA – ‘wielka płaskodenna łódź żaglowa, używana także na morzu’.

Łajby znane od dawna na Dźwinie zostały sprowadzone według relacji Tyszkie­wicza w latach 1853-1854, por. wyżej. Poza tym autorem, na którego powołuje się Słownik gwar polskich Karłowicza i późniejsi leksykografowie, wyraz nie był znany w języku polskim w XIX w. Również w języku białoruskim w swym podstawowym znaczeniu nie został poświadczony; w gwarach północno-za­chodnich, oznacza ‘wielki wóz z sianem’ lub ‘grubego człowieka’[14].

Wyraz ten ponownie został zapożyczony z rosyjskiego do polskiego żargonu żeglar­skiego na określenie ‘żaglówki lub innych obiektów pływających’ (z odcieniem lekceważenia i sympatii).

Ostatecznym źródłem są języki zachodniofińskie, skąd zapożyczono też litewskie laīvas, laīvė ‘statek, łódź’[15].

 

WICINA – ‘wielka, kryta ruchomym dachem łódź, używana do transportu zboża na Niemnie’.

Wiciny holowane Niemnem w rejonie Tylży (dziś: Sowieck); ilustracja z 1684 r.[16]

 

W czasach Tyszkiewicza nie była znana na Wilii, ale zacy­towane przez Jablonskisa[17] przykłady dotyczą również tej rzeki, np.:

Przewóz na Wilyi у myto od kupcow po groszy dwunastu od wiciny z dawnych czasow (1645), Kupcom […] wileńskim dla przykrywania tak towarow na wozach, iako y na wicinach będących (1722).

Wicina z początku XX wieku, opublikowane przez Oskara Teuberta w książce Die Binnenschiffahrt
(Lipsk : Wilhelm Engelman, 1912. Reprint: Dresden : Fachbuchverlag, 2014)[18]

 

Ernest Sucker: rysunek wiciny z Niemna (pocz. XX w. ?)
(Handels -og Sjøfartsmuseet / M/S Museet for Søfart; Helsingør, DK)[19]

 

Wicina, model rekonstrukcyjny wykonany w Narodowym Muzeum Morskim w Gdańsku

 

W literaturze polskiej wyraz znany jest od Stryjkowskiego (1682), który używa go wymiennie z łodzią, a spopularyzowali go Adam Mickiewicz i Jan Czeczot poprzez „Prząśniczkę” (1837) z muzyką Moniuszki: Poszedł do Królewca młodzieniec z wiciną.

Wicina pod żaglem na Niemnie koło Kołoży, przed ujściem Horodniczanki do Niemna; wyżej widać panoramę Grodna. Początek lat 80. XIX w.
(pocztówka ze zbiorów Muzeum Historyczno-Archeologicznego w Grodnie)[20]

 

Wyraz znany jest w języku białoruskim, ale nie w położonych nad Wilią gwarach północno-zachodnich. Powszechnie uważa się go za pożyczkę z litewskiego vytinė ‘wicina, łoza”, a wicinnik, zanotowany przez Słownik wileński,[21] znany już w XVIII w.: od wicinikow miesz(cz)anina […] miasta Kiedańskiego[22], pochodzi od poświadczonego w Postylli Daukszy[23] litewskiego słowa Witinnikai (pl.)[24].

Leszek Bednarczuk, Kraków

 


 

Pierwodruk: Język Polski. Organ Towarzystwa Miłośników Języka Polskiego. 1984, nr 1/2 (styczeń/kwiecień).
Kraków : Towarzystwo Miłośników Języka Polskiego, 1984.

 

Dobór ilustracji, dodatkowe przypisy i red.: Periplus.pl / Kazimierz Robak

Reprodukcje słownikowe (jeśli nie zaznaczono inaczej): Słownik języka polskiego. T. 1-11. [Witold Doroszewski, red.] Warszawa : PWN, 1950-1969; <https://sjp.pwn.pl/doroszewski/lista/A.html>

 

Na Str. Gł.: Wiciny holowane Niemnem w rejonie Tylży (dziś Sowieck); ilustracja z 1684 r.
[Hartknoch, Christoph (1644-1687). Alt und Neues Preussen geschrieben. Frankfurt und Leipzig : M. Hallervorden, 1684; str. 410]

 

Leszek Bednarczuk (ur. 1936) – polski językoznawca, indoeuropeista i celtolog.
Od 1987 profesor Wyższej Szkoły Pedagogicznej w Krakowie; od 1991 członek Polskiej Akademii Umiejętności.
Prace prof. Bednarczuka obejmują zakres językoznawstwa indoeuropejskiego, języków: polskiego, słowackiego, celtyckich (walijski, irlandzki), bałkańskich i in.

 


[1] Cytat z: Stryjkowski, Maciej. Kronika (1582); w: Linde, Samuel Bogumił. Słownik języka polskiego. T. V, cz. III. Warszawa : s.n., 1812; hasło: „Struch, strug”; s. 441.

[2] Cytat z: Stebelski, Ignacy. Dwa wielkie światła na horyzoncie połockim czyli żywoty […] Ewfrozyny y Parascewii. Wilno : Drukarnia Bazyliańska, 1781-1783; w: Linde, Samuel Bogumił. Słownik języka polskiego. T. V, cz. III. Warszawa : s.n., 1812; hasło: „Struch, strug”; s. 441.

[3] Brocki, Zygmunt. Pontoniakiem nad morze : historyjek z życia, terminów i nazw morskich zbiorek czwarty. Gdańsk : Wydawnictwo Morskie, 1973.

[4] Por. Sreznevskij, Izmail Ivanovich. Materialy dla slovara drevnerusskogo yazyka po pis’mennym pamyatnikam. Sankt-Peterburg : izdaniye Оtdeleniya russkago yazyka i slovesnosti Imperatorskoi akademii nauk, t. 1-3; s. 558-559.

[5] Dal, Władimir Iwanowicz. Tołkowyj słowar´ żywogo wielikorusskogo yazyka. Izd. 3-e. Sankt-Peterburg – Moskva : Izdatel’stvo knigoprodavca-tipografa M.O. Volfa, 1903-1909; IV, s. 585.

[6] Pud – rosyjska jednostka wagowa; 1 pud = 16,38 kg

[7] Vasmer, Max. Russisches etymologisches Wörterbuch. Heidelberg : Carl Winter Universitätsverlag, 1950-1958; III, s. 30-31.

[8] Źródło: Waszkiewicz, Andrej. „Wiciny i wicinnicy na Niemnie”. Magazyn Polski. [miesięcznik Społecznego Zjednoczenia «Związek Polaków na Białorusi» od roku 2005 jest wydawany na uchodźstwie] Nr 1 (61) styczeń 2011; s. 16-19.

[9] Słownik staropolski. T. 6, z. 3, Płaszcz-Podfutrowanie. [Stanisław Urbańczyk, red.]. Wrocław : Zakład Narodowy im. Ossolińskich, 1971; VI, s. 179.

[10] Cytat z Syloret albo prawdziwy abrys po ciężkim straconych synów żalu (1674-1691) Wacława Potockiego, w: Linde, Samuel Bogumił. Słownik języka polskiego. T. II, cz. II. Warszawa : s. n., 1811; hasło „Płyt”; s. 751.

[11] Tyszkiewicz, ibidem, s. 60-61.

[12] Słownik języka polskiego. [Słownik warszawski] T. 1-8. [Jan Karłowicz, Adam Kryński, Władysław Niedźwiedzki, red.] Warszawa : s. n., 1900–1927; t. II, s. 555.

[13] Sławski, Franciszek. Słownik etymologiczny języka polskiego. Kraków : Tow. Miłośników Języka Polskiego, 1952 i nast.; III, s. 112-114

[14] Słoŭnik biełaruskich haworak Paŭnoczna-Zachodniaj Biełarusi i jaje pahraniczcza, u 5 tamach. [Mackiewicz, Józefa. Flaryjanavna, red.] Minsk: Nawuka i technika, 1979 i nast.; t. II, s. 612.

[15] Por. Bednarczuk, Leszek. „Zapożyczenia ugrofińskie w językach bałtosłowiańskich”. Acta Baltico-Slavica. T. IX. Białystok : Białostockie Towarzystwo Naukowe; 1976; s. 50, gdzie dalsza literatura.

[16] Hartknoch, Christoph (1644-1687). Alt und Neues Preussen geschrieben. Frankfurt und Leipzig : M. Hallervorden, 1684; str. 410.

[17] Jablonskis, Konstantinas. Lietuviški žodžiai senosios Lietuvos raštinių kalboje. Kaunas : Išleido Lietuvos Istorijas Drugija, 1941; s. 264-267.

[18] Źródło: Litwin, Jerzy. „Die Memel, Wittinen und die Binnenschiffahrt nach Königsberg”. [Niemen, wiciny i spław do Królewca] Deutsches Schiffahrtsarchiv, 23, 2000; s. 373-394. <https://nbn-resolving.org/urn:nbn:de:0168-ssoar-55818-7>

[19] Źródło: Litwin, ibidem.

[20] Киштымов, Андрей. „Гродно и неманский водный путь. Конец XVIII – начало ХХ вв”. Portal: Harodnia.com <https://harodnia.com/be/uczora/rasijskaja-impieryja/364-grodno-i-nemanskij-put>
Pierwodruk: Garadzenskì palìmpsest, XII – XX stst. : matèryâly Mìžnarodnaj navukovaj kanferèncyì, Goradnâ, 7 lìstapada 2008 g. / Гарадзенскі палімпсест. Goradnâ ; Belastok / Горадня-Беласток : IGDB (EGU), 2008; str. 136-144.

[21] Słownik języka polskiego. [Słownik wileński] T. 1-2. [Aleksander Zdanowicz, Michał Bohusz-Szyszko, January Filipowicz, Maurycy Orgelbrand, red.] Wilno : s. n., 1861.

[22] Jablonskis, ibidem, s. 267.

[23] Daukša, Mikalojus. Postilla catholicka, tái est Ižguldimas ewangeliu kiekwienos nedelos ir szwętes per wissús metús. Vilnius : Drukârnioi Akadêmios Societatis Iesu, A.D. 1599.

[24] Więcej na ten temat: „Wiciny i wicinnicy”. Portal Harodnia.com. <https://harodnia.com/pl/grodno-wczoraj/529-wiciny-i-wicinnicy>


 

Cdn.

1. Wstęp (7 listopada 2019)

2. Obiekty pływające (14 listopada 2019)

3. Wyposażenie (21 listopada 2019)

4. Ładunek (28 listopada 2019)

5. Komendy fli­sackie (5 grudnia 2019)

6. Rzeka (12 grudnia 2019)

7. Podsumowanie i bibliografia (19 grudnia 2019; Wesołych Świąt!)

 


► Periplus – powrót na Stronę Główną