Ludomir Mączka dwa swoje listy – pisane 1 i 27 kwietnia 1994 roku z Toronto do Wojciecha Jacobsona, który w tym czasie płynął Concordią z Jokohamy w kierunku Wyspy Wielkanocnej – zaczął mniej więcej tak samo: od zacytowania dwóch wierszy.
Dwa pytania o Guadalupe:
Kazimierz Robak: 2. Od KIEDY Guadalupe?
Dwa pytania o Guadalupe:
Kazimierz Robak: 1. DLACZEGO Guadalupe?
Kapitan Ziemowit opowiada: Marszpikiel z kości wieloryba.
Na marginesie opowieści Wojciecha Jacobsona:
Kazimierz Robak: Dwie katedry.
Czytajcie Zeszyty Żeglarskie !
Kazimierz Robak: Pingwin na Pogorii.
Wojciech Jacobson: Na Isla Guadalupe.
Wraz z życzeniami imieninowymi jeden z moich krewniaków przysłał mi wiadomość, że poleciał z Houston do Meksyku. Zależało mu szczególnie na odwiedzeniu sanktuarium Matki Boskiej Guadalupe. Odpowiedziałem, że tam nie dotarłem, ale udało mi się być, jakby symbolicznie, na Wyspie Guadalupe – i przesłałem mu kilka zdjęć z rejsu Concordią w to miejsce.