Krzysztof Grubecki: Marcel.

Prąd East River pchał nas wzdłuż oświetlonego Manhattanu. Była noc. Odbiliśmy w lewo biorąc kurs na most Verrazzano. Brooklyn świecił już słabiej i zrobiło się ciemno. Po lewej burcie wypatrzyłem ruchome światło zataczające kręgi. Gdzieś takie koło ze światła widziałem. No tak: w harcerstwie. Oznaczało: „Chodź do mnie”.

Krzysztof Baranowski: Kapitan Odys.

W Iliadzie[1] Odyseusz daje się poznać jako mistrz fortelu: Koń Trojański zbudowany według jego pomysłu i kradzież Palladionu – posążka Ateny zmieniają losy 10-letniej wojny. Gdy Troja zostaje zmieciona, zwycięskie flotylle Greków odpływają do domu, a wraz z nimi Odys ze swoimi okrętami.

Kapitan Ziemowit obchodzi: 90. urodziny.

Drogi i kochany Jubilacie – 15 listopada to Twój dzień! Wiem, co zrobisz, zanim jeszcze zaczniesz czytać: przypomnisz wiersz Boy’a „Krakowski jubileusz”. Wiersza cytować nie będę, bo kto zna – ten zna, ale w niczym on mi nie przeszkodzi, by napisać, co następuje.

Kapitan Ziemowit opowiada: Bracia w Lublinie.

Odwiedził nas w Polsce Kapitan Narodowy Hermandad de la Costa de Chile, Brat Sinbad czyli Victor Ramon Nauduam Arrizaga. Jego i jego małżonkę gościła Mesa Lubelska i Warszawska. Było to miłe spotkanie, szczególnie dla mnie, bo dwukrotnie byłem przyjmowany bardzo sympatycznie przez Hermanos w Chile: najpierw, gdy „Pogoria” zacumowała w Valdivii (11 stycznia 1989), po raz […]