Marcel Bardiaux, urodził się 2 kwietnia 1910 w Clermont-Ferrand, stolicy francuskiej prowincji Owernia, gdzie ludzie byli biedni, ale twardzi – co często podkreślał. Ojciec, Eugène Paul, zginął w ostatnich dniach Wielkiej Wojny, matka, Marie Eugénie – mieszkająca wówczas w Neuilly-sur-Marne, na przedmieściach Paryża i nie mająca środków na utrzymanie – oddała go do sierocińca.
Przebywał tam przez 5 lat. Gdy skończył lat 13, matka uznała, że syn już może pracować i przyda się w domu. Uciekł mając lat 14 – policja złapała go w Hawrze, gdy próbował wejść na pokład żaglowca.
W roku 1929 do Francji powrócił z samotnej wokółziemskiej żeglugi Alain Gerbault. Bardiaux był nim zafascynowany – chciał, jak Gerbault, żyć przygodą.
Zaczął od kajaków. Doszedł do wysokiego stopnia profesjonalizmu, stał się jednym z najlepszych kajakarzy Francji.
Mając 20 lat rozpoczął swój pierwszy solowy rejs: popłynął wokół Europy 5-metrową kanadyjką Belle-Étoile, w której oprócz rzeczy osobistych miał uszyty przez siebie lekki namiot, kuchenkę, kanistry z wodą i składany wózek.
Marcel Bardiaux we własnoręcznie uszytym namiocie podczas rejsu wokół Europy
źródło: Amicale des Internationaux Français de canoë-kayak
Na pierwszym etapie – z Paryża do Strasbourga i Donaueshingen – gdy brakło połączeń wodnych, ciągnął łódkę z rzeki do rzeki na wózku.
Dunajem – przez Wiedeń, Budapeszt, Belgrad, Bukareszt i Sulinę dopłynął 23 sierpnia 1930 do Morza Czarnego. Stamtąd – już morzem – do Odessy i przez Konstantynopol do Salonik i Pireusu, w którym wylądował 11 listopada 1930 r.
Tam, ze względu na fatalną pogodę, zaokrętował na linowiec s/s Angkor francuskich linii Messageries Maritimes. Miał płynąć do tylko do Neapolu, ale władze włoskie zażądały tak wysokich opłat celnych – lub zdeponowania łodzi i bagażu w urzędzie celnym – że Bardiaux popłynął Angkorem dalej.
S/s Angkor, liniowiec Messageries Maritimes
(dł. 148 m.; szer. 14,8 m; wodowany 1899, wycofany ze służby i złomowany: 1934)
portal: Messageries Maritimes
20 listopada wyokrętował w Marsylii. Z Marsylii krótki skok morzem do Sète, skąd – przez Canal du Midi (sto śluz i 200 m różnicy poziomów na dystansie 250 km) – dostał się do Tuluzy. Canal de Garonne doprowadził go do Bordeaux, skąd przez Orlean wrócił do Paryża. Wyprawa trwała 301 dni (4 maja 1930 – 1 marca 1931), trasa miała 13 tys. kilometrów, z czego 11 tys. km Bardiaux przewiosłował.
Trasa wioślarskiego rejsu Marcela Bardiaux wokół Europy (4 maja 1930 – 1 marca 1931);
kropki oznaczają odcinek przebyty frachtowcem.
szkic własny autora
Rejs odbił się echem w prasie francuskiej: Bardiaux wśród kajakarzy zdobywał tytuły mistrza i wicemistrza Francji.
Marcel Bardiaux i Belle Étoile na paryskim nabrzeżu Port de Saints-Pères, po zakończeniu rejsu wokół Europy
fotografia prasowa (Excelsior /Agence Rol, 1931-03-02), Bibliothèque nationale de France
Marcel Bardiaux i Belle Étoile na paryskim nabrzeżu Port de Saints-Pères, po zakończeniu rejsu wokół Europy
fotografia prasowa (Excelsior /Agence Rol, 1931-03-02), Bibliothèque nationale de France
Po rejsie Bardiaux najpierw odbył obowiązkową służbę wojskową – przydzielono go do marynarki, służył w niej jednak w technicznej obsłudze lądowej. Później założył firmę Youyou, produkującą i sprzedającą kajaki.
Reklamowa fotografia, którą w roku 1933 Marcel Bardiaux reklamował swoją firmę; porównanie z poprzednimi fotografiami wskazuje, że Belle Étoile uległa znacznej przebudowie
źródło: Amicale des Internationaux Français de canoë-kayak
Miał duże doświadczenie, potrafił je wykorzystać, a do tego był pomysłowy, pracowity, dokładny i przebojowy.
„Obecne na wszystkich szerokościach” – tak reklamowała swoje kajaki firma Youyou Marcela Bardiaux
źródło: Associaction des Amis du Musée Maritime de La Rochelle
Opatentował trzy modele kajaków składanych (impregnowany brezent na drewnianej ramie): Kette, Étoile i Bardiaux (ten ostatni był repliką Belle-Étoile).
Takie kajaki reklamowała firma Youyou Marcela Bardiaux, 77, quai de la Marne w Joinville-le-Pont
źródło: Portal: Hisse Et Oh
Skonstruował składaną jednoosobową dinghy, super (jak na owe czasy) lekką, co sprawiało, że na małych żaglówkach i jachtach mogła służyć jako łódka ratunkowa – mimo początkowej popularności, okazała się niewypałem: była wywrotna i pływała tylko na spokojnej wodzie.
Jednoosobowa dinghy projektu Marcela Bardiaux; w kolekcji Muzeum Morskiego w La Rochelle ten eksponat skatalogowany jest jako „Model Youyou”
Portal: Bateaux. Magazine de la culture nautique
Szczelność i wytrzymałość swoich kajaków Bardiaux reklamował tzw. eskimoską przewrotką: na rzekach i jeziorach demonstrował – jako pierwszy – technikę powrotu do pozycji pionowej po wywrotce do góry dnem.
Eskimoska przewrotka, którą Marcel Bardiaux reklamował kajaki swojej firmy
źródło: Amicale des Internationaux Français de canoë-kayak
Działalność gospodarcza wyeliminowała go w roku 1936 z kajakarskiej reprezentacji Francji na igrzyska olimpijskie w Berlinie: uznany został za zawodowca, a wtedy olimpijczykami mogli być tylko amatorzy.
Podczas II wojny światowej był wzięty do niewoli, z której dwukrotnie uciekał – drugi raz skutecznie.
Kazimierz Robak
30 kwietnia 2023
Cdn.
W cyklu „Metoda Bardiaux”:
► 2. Na wiosłach dookoła Europy
► 4. Osiemnaście razy dookoła świata
► 5. Marcel Bardiaux – zakręty bibliograficzne
Przypis, od którego się wszystko zaczęło, miał dopełnić jedną z historii z żeglarskiego życiorysu kpt. Wojciecha Jacobsona.
Jaką? O tym dowiecie się z dwóch książek.
Żeglarskie ‘kto jest kim’: Wojciech Jacobson, której drugie wydanie jest jeszcze do nabycia u Wydawcy i w kilku księgarniach internetowych (m.in. ►Wydawnictwa Nautica◄). O samej książce przeczytacie ► TU ◄, ja jeszcze dodam, że była nominowana do literackiej nagrody im. Teligi za rok 2022 i do Nagrody Żeglarskiej Miasta Szczecin, a Mesa Szczecińska Bractwa Kaprów Polskich uznała ją za wydarzenie edytorskie roku 2022.
Książka druga, to antologia opowiadań i reportaży Wojciecha Jacobsona Od równika do bieguna czyli „Marią” do Hawru… i dalej, wydana pod patronatem Marszałka Województwa Zachodniopomorskiego, Prezydenta Miasta Szczecin, Jacht Klubu AZS Szczecin oraz Zachodniopomorskiego Okręgowego Związku Żeglarskiego.
Można ją jeszcze kupić u Wydawcy (tel. 604-555-115; [email protected]), na ►Allegro◄ lub w ►księgarni Wydawnictwa Nautica◄.
Obie książki uzupełniają się jak dwie części dużej całości. Bo gdy dwóch pisze o tym samym, to na pewno nie tak samo i niekoniecznie to samo.
Kazimierz Robak
► Periplus – powrót na Stronę Główną