Drugi rejs „Roztocza” – drugi w roku 1969 i w historii jachtu – zaplanowany był już jako bardziej oficjalny.
Kategoria: Retro
Kapitan Ziemowit opowiada.
Leszek Bednarczuk: O języku flisaków wilejskich.
5. Komendy flisackie
Kapitan Ziemowit opowiada.
Ziemowit Barański: Wandzia – Dobry Duch Roztocza
Leszek Bednarczuk: O języku flisaków wilejskich.
4. Ładunek
Od właściwego rozmieszczenia towaru zależało w znacznym stopniu, czy dopłynie on bezpiecznie do Kowna lub Królewca. Tyszkiewicz[1] daje dwukrotnie opis ładowania krobki (s. 60-61, 291). Przytoczone przez niego wyrazy techniczne znane są wprawdzie w języku polskim i białoruskim, ale w tym znaczeniu nigdzie indziej nie zostały poświadczone.
Kapitan Ziemowit opowiada.
Ziemowit Barański: Wiadro
Leszek Bednarczuk: O języku flisaków wilejskich.
3. Wyposażenie
Kapitan Ziemowit opowiada.
Ziemowit Barański: Madame Ravenet i Fabryka Rumu
Przypomniałem sobie tę historię teraz, 11 listopada 2019 roku, przy okazji wiadomości, że do Stanów Zjednoczonych Ameryki Północnej Polacy będą podróżowali bez wiz. Dzisiaj już niewiele osób pamięta czasy, kiedy w podróżach do chyba wszystkich krajów Polaków obowiązywały wizy. Ta historia przydarzyła mi się w 1982 roku czyli 37 lat temu.
Leszek Bednarczuk: O języku flisaków wilejskich.
2. Obiekty pływające
Kapitan Ziemowit opowiada: Moje rejsy z kapitanem Bolesławem Kowalskim.
Ziemowit Barański: Rejs trzeci: s/y Andromeda
Leszek Bednarczuk: O języku flisaków wilejskich.
1. Wstęp
Słownictwem flisackim interesowano się w Polsce od dawna. Dostało się ono do literatury pięknej poprzez Flisa (1595) Sebastiana Fabiana Klonowica[1], a zostało systematycznie opisane już w pierwszej połowie XIX wieku przez Józefa Haczewskiego i Wiktora Kozłowskiego[2]. Zbiory te nie obejmują jednak terytorium Wielkiego Księstwa Litewskiego.