Kategoria: Książki, filmy, etc.

Zenon Szostak: A między nimi ocean.

Proszę Państwa!  Szczecin: wielka wystawa, dużo obrazów, obszerne wnętrza Filharmonii.  Filharmonia: nowoczesna, jasna – na zewnątrz i wewnątrz, architektoniczna ikona Szczecina.  Obrazy: kolorowe, feeria barw z elementami amazońskiej dżungli i motywami przywołującymi rysunki naskalne z prehistorii. To Mariola Landowska. Vando Figueiredo? U niego podobnie, tyle że chyba bardziej kojarzy się z wpływami murali południowoamerykańskich miast, […]

Giovanni Coppola: Karina

Karina Wilhelmi (23 listopada 1965 – 9 lipca 2021) urodziła się w Poznaniu, gdzie mieszkała do swojej przedwczesnej śmierci. Była magistrem filologii polskiej i klasycznej UAM w Poznaniu, przez wiele lat pracowała jako dziennikarka w publicznej stacji telewizyjnej TVP3 w Poznaniu.

Karina Wilhelmi: Flamenco

Podczas moich podróży nauczyłam się poznawać i doceniać zwyczaje i tradycje krajów, które mnie gościły. W konkretnym przypadku Hiszpanii, postanowiłam opowiedzieć Wam o jednej z najbardziej charakterystycznych i znanych tradycji tego wspaniałego kraju.

Karina Wilhelmi: Przyjaźń

W pewnym domu mieszkał pająk o imieniu Teodor, który zawsze siedział w swoim kącie za fotelem. Pewnego dnia pająk, znudzony, postanowił wybrać się na długi spacer wokół domu, gdy nagle spotkał strasznego stwora, a jego małe oczy spotkały się z dwoma ogromnymi oczami. Stwór zaczął krzyczeć tak głośno, że aż zatrzęsła się podłoga. Teodor również […]

Karina Wilhelmi: Pożegnanie

Tego dnia niebo płakało łzami deszczu, a wszystko wokół stało się szare i pełne smutku. Drzewo zdało sobie sprawę, że coś je opuszcza i że nie może nic zrobić, aby to powstrzymać. Bezlitosny wiatr zabierał jego liście. Zrezygnowane i przekonane, że ich czas się skończył, liście nie próbowały się już nawet bronić.

Karina Wilhelmi: Anioł

Był sobie Anioł. Co prawda „był” sugeruje czas ziemski, a to zgadza się z naszym czasem, tym płynącym wąziutko, jak woda z kranu. Ale nie ma nic wspólnego ze związkiem tej cudownej istotki ze sferami niebiańskimi – tam czas jest szeroki i tęczowy jak wodospad. Aniołek bardzo chciał wszystkim pomagać. Miał w sobie niewyczerpane pokłady uczucia […]

Karina Wilhelmi: Szukam cię…

Miała zawsze rozmarzone oczy, duże i błyszczące, spowite aurą tajemniczości i pożądania. Jej źrenice były jak magnes – przyciągały wszystkie zaczarowane przez nią cienie rzeczywistości, którą sama stworzyła.